Strefa dorośli



Powikłania wad serca

Nadciśnienie tętnicze

Ciśnienie tętnicze jest jednym z głównych czynników decydujących o objętości krwi przepływającej przez narządy – stanowi bezpośrednią siłę napędową przepływu.

Wysokość ciśnienia zależy od objętości krwi tłoczonej przez komorę, od siły skurczu mięśnia komór i od oporu, jaki pracy serca przeciwstawiają naczynia krwionośne. Dostosowanie wysokości ciśnienia tętniczego do aktualnych potrzeb organizmu odbywa się dzięki skoordynowanej pracy wielu układów. Układ nerwowy, przy pomocy systemu receptorów – specjalnych czujników rozmieszczonych w naczyniach krwionośnych w różnych obszarach pomiarowych – na bieżąco śledzi wysokość ciśnienia i niemal natychmiast reaguje na niekorzystne zmiany. Bardziej długotrwałą regulację ciśnienia zapewniają nerki – poprzez wpływ na objętość krwi oraz układ hormonalny. Utrzymanie prawidłowego ciśnienia tętniczego wymaga zachowania równowagi pomiędzy wszystkimi mechanizmami regulacyjnymi. Utrwalone zachwianie tej równowagi i uzyskanie przewagi przez czynniki podnoszące ciśnienie krwi prowadzi do stanu nazywanego nadciśnieniem tętniczym.

Prawidłowe wartości ciśnienia tętniczego są określane w oparciu o badania populacyjne, dzięki przeprowadzeniu pomiarów w dużych grupach dzieci. Za prawidłowe uważa się wartości poniżej dziewięćdziesiątego percentyla rozkładu wartości ciśnienia tętniczego dla danej grupy wiekowej. Upraszczając, stwierdzenie, że ciśnienie tętnicze przyjmuje wartość dziewięćdziesiątego percentyla oznacza, że osiemdziesiąt dziewięć procent dzieci należących do analizowanej grupy wiekowej ma niższe ciśnienie, a dziewięć procent wyższe. Wartości ciśnienia w zakresie 90–94 percentyla są klasyfikowane jako ciśnienie tętnicze wysokie prawidłowe, wartości od 95 do 99 percentyla – jako nadciśnienie tętnicze znamienne, wreszcie wartości powyżej 99 jako nadciśnienie tętnicze ciężkie.

Dla rozpoznania nadciśnienia tętniczego konieczne jest przeprowadzenie prawidłowego pomiaru wartości ciśnienia. To pozornie oczywiste stwierdzenie jest niezmiernie aktualne w przypadku badania małych dzieci. Pomiar musi być dokonany przy użyciu mankietu o rozmiarach odpowiadających wielkości dziecka: zbyt szeroki mankiet zaniża pomiar, zbyt wąski – zawyża. Aparat należy umieścić na odpowiednim poziomie – na wysokości serca dziecka; pacjent powinien być spokojny. Często ogromnie trudno zapewnić dziecku wystarczające poczucie bezpieczeństwa, dlatego na pomiar ciśnienia należy poświęcić odpowiednio dużo czasu. Jednoznaczne rozpoznanie nadciśnienia tętniczego wymaga zazwyczaj wykonania kilku pomiarów w pewnych odstępach czasowych, u małych dzieci warto dokonać tych pomiarów w czasie snu. Dopiero kilkukrotne stwierdzenie wartości przekraczających 95. percentyl dla danej grupy wiekowej (należy wziąć pod uwagę także wzrost i wagę dziecka) upoważnia do rozpoznania choroby i rozpoczęcia leczenia.

Mankiet do pomiaru cisnienia

Nadciśnienie tętnicze obciąża cały organizm. Nieustanny zwiększony napór krwi na ściany tętnic powoduje powstawanie w nich złogów złożonych z różnych substancji – przede wszystkim cholesterolu; uszkadza on wnętrze naczyń, stając się podłożem przedwczesnego rozwoju miażdżycy. Nadciśnienie jest sygnałem imitującym zwiększony przepływ krwi przez wszystkie narządy. Naturalnym odruchem obronnym jest prze- trwały skurcz zwieraczy przedwłośniczkowych prowadzący do ich przerostu i utrwalenia wzrostu oporu tętniczego.

Niektóre narządy są szczególnie narażone na niekorzystne skutki nadciśnienia tętniczego, a ich uszkodzenie upośledza funkcjonowanie całego organizmu.

  1. Serce. Stale zwiększona praca serca prowadzi do przerostu mięśnia lewej komory. Stopniowo postępuje niekorzystna przebudowa przerośniętych i niedokrwionych ścian lewej komory, polegająca na zmniejszeniu się liczby komórek mięśniowych, a zwiększeniu ilości sztywnej, niezdolnej do skurczu i utrudniającej rozkurcz substancji międzykomórkowej (włóknienie mięśnia sercowego).
  2. Mózg. Kluczowym narządem narażonym na uszkadzający wpływ nadciśnienia jest mózg. Najbardziej dramatycznym powikłaniem jest pęknięcie przeciążonej tętnicy i krwotok śródmózgowy.
  3. Nerki. Długotrwałe nadciśnienie niszczy naczynia i miąższ nerek, upośledza powstawanie i wydalanie prawidłowego moczu, prowadząc do przewlekłej niewydolności.
Przerost miesnia sercowego
Przerost mięśnia lewej komory w nadciśnieniu tętniczym

Stan, w którym nie udaje się zidentyfikować żadnej konkretnej przyczyny prowadzącej do wzrostu ciśnienia tętniczego nosi nazwę nadciśnienia tętniczego pierwotnego. Ta postać występuje u ok. 90% osób dorosłych. Nadciśnienie wtórne, powstające w następstwie chorób zaburzających regulację ciśnienia krwi występuje częściej u dzieci stanowiąc ok. 30% przypadków. Pozostałe 70% to, podobnie jak u dorosłych, nadciśnienie pierwotne. Lista chorób prowadzących do nadciśnienia wtórnego jest bardzo długa, należy wymienić przede wszystkim choroby nerek, zaburzenia hormonalne, nadwagę, wreszcie – niektóre wady układu sercowo-naczyniowego, przede wszystkim koarktację, czyli zwężenie cieśni aorty, ale także zwężenia aorty w innych odcinkach (np. tzw. koarktacja brzuszna) oraz zwężenia tętnic nerkowych.

Nadciśnienie tętnicze wymaga wielokierunkowego postępowania terapeutycznego. Zazwyczaj konieczna jest zmiana trybu życia – bardzo istotny jest stały, odpowiedni dla wieku wysiłek fizyczny, dostosowanie diety oraz redukcja masy ciała.

Terapię nadciśnienia tętniczego z zastosowaniem leków rozpoczynamy, jeśli postępowanie niefarmakologiczne nie przyniosło wystarczającej poprawy. Staramy się korygować zaburzone mechanizmy regulacyjne, a więc obniżyć podwyższony opór naczyniowy, zmniejszyć nadmierną objętość krwi krążącej, optymalizować pracę nadmiernie pobudliwego mięśnia serca. W zależności od stopnia zaawansowania choroby, leki przeciwnadciśnieniowe możemy stosować pojedynczo (monoterapia) lub łączyć preparaty z różnych grup – w zależności od oczekiwanego efektu. Nieodzownym warunkiem powodzenia terapii jest systematyczność.

Autor: dr med. Wojciech Mądry
Źródło: „Moje dziecko ma wadę serca”
pod red.: prof. E. Malca, dr hab. K. Januszewskiej, M. Pawłowskiej